sobota, 23 listopada 2013

Victory! Jest stypendium :)


Bardzo miło mi poinformować, że otrzymałam stypendium Berklee College of Music :) Teraz to się dopiero zacznie.. Pomocy szukam dalej. Szczegóły niebawem!

I am very happy to inform that I have been awarded with the Berklee Scholarship :) Looking forward to! Although I still need a help, details soon. 






czwartek, 4 lipca 2013

Berklee College of Music - here I come!

Oto jestem w Berklee. Mam, jak chciałam :)

Przyjechałam do Bostonu kilka dni temu, możecie poczytać o samej podróży czy o dziwach lotniska w miejscu do tego przeznaczonym trochę bardziej niż YagnaBlog. Tu skupię się na tym, żeby opisać sam proces jaki trzeba przejść, by znaleźć się na tej wspaniałej uczelni. Wspaniałej - piszę świadomie, nawet pomimo nabycia kilku siwych włosów zanim w ogóle zaczęłam uczęszczać na zajęcia..

O samych przesłuchaniach poczytacie tutaj Znajdują się tam wytyczne administracyjne jakie należy spełnić, żeby się na nie udać. Brzmi enigmatycznie, tak naprawdę nie ma tu jakiś specjalnych haczyków. No może poza opłatą za udział w przesłuchaniach i rozmowie kwalifikacyjnej. Ciekawostką jest to, że ja do przesłuchań już w Londynie przystąpiłam nie wnosząc tej opłaty, bo ją przeoczyłam (takich opłat będzie więcej).. Upomniano się o nią jednakowoż.

W każdym razie od zgłoszenia się na przesłuchanie należy zacząć. Osobiście udałam się na przesłuchanie do Londynu, taką też wolę wyraziłam w aplikacji internetowej (miast do wyboru jest milion pięćset sto dziewięćset - niestety nie w Polsce). Dostałam zaproszenie, zakupiłam bilet w tanich liniach lotniczych, uraczyłam koleżankę z lat dziecinnych mailem, że oto zamierzam ją nawiedzić i że liczę na kawałek podłogi do przenocowania (ściskam Asiu:*) i pojechałam. Ile osób w Berklee, tyle wspomnień z przesłuchań - awaria autobusu na trasie? Odwołany lot? Wieloogodzinna tułaczka po nieznanym mieście? Tak, nie tylko ja mam przygody :) W każdym razie nie ma się co zrażać - to dopiero początek "schodów"!

Tak czy owak, samo przesłuchanie - przynajmniej moje - było bardzo przyjemne. Wykonałam m.in. "Lovin' you" z repertuaru Minnie Riperton plus swój utwór - "My Way". Rozmowa kwalifikacyjna upłynęła bardzo miło, ale przyznaję, że byłam na nią przygotowana zgodnie ze wskazówkami z tej strony.

Potem rozpoczął się dla mnie etap oczekiwań na wyniki - dlugo ich nie dostawalam, uznałam więc że było tak źle, ze nawet nie chcą mi kurtuazyjnie odmówić!!! Nieco później niż wskazany termin (a to jakaś amerykańska norma jest.. sic!) dostałam jednak list akceptacyjny, a zaraz po nim decyzję dot. stypendium. Niestety nie przyznano mi go.

Z racji mojego wieku/ rodzaju podjętych studiów/ pierdyliarda innych czynników nie mogłam aplikować o stypendium na naukę nigdzie indziej, a - UWIERZCIE - obdzwoniłam pół Polski. Możecie sobie zatem wyobrazić frustrację jaka ogarnęła mój mały móżdżek: dostać się do Berklee i nie jechać z powodu tak przygnębiającego jak KASA. Przez blisko pół roku pisałam tu i ówdzie, niestety bezskutecznie.. W tym czasie poznałam m.in. Malwinę, która tak jak ja porwała się na TE studia, dostała jednak częściowe stypendium od Berklee i wyjechała w tym czasie, w którym i ja miałam.. Ale do Malwinki jeszcze wrócę na łamach YagnaBloga - póki co powiem tylko, że teraz wynajmujemy razem pokoje w Bostonie :D

Po tych wszystkich wzlotach i upadkach sprawa ma się następująco: przyjechałam do Berklee na intensywny kurs wakacyjny. Oczywiście liczę, że uda mi się wyciągnąć ile tylko można nauki :) Ale ćmi mi się w sercu marzenie, by przygodę z Berklee choć troszkę wydłużyć. Póki co jednak zabieram się do roboty - a jej przede mną cała masa! Razem ze mną naukę podejmuje kilkaset osób i wszyscy mamy takie samo parcie na tę szkołę, skoro już do niej jakimś cudem dojechaliśmy.. Prawda? :)

O kosztach nauki na regularnych studiach (licencjat albo magister) przeczytacie tutaj
O kosztach kursów wakacyjnych tutaj
A jeśli chcecie wspomóc finansowo moje ewentualne studia w Bostonie przeczytajcie list sponsorski lub po prostu skontaktujcie się ze mną!

Skontaktujcie się także jeśli potrzebujecie pomocy przy rozwikłaniu Berklee College of Music - np w zrozumieniu za co i kiedy trzeba zapłacić (nie odpowiadam na pytanie 'dlaczego', bo tego sama do tej pory nie zgłębiłam i sądzę, że nie jest mi to dane..)

Yagna Yagna!

środa, 12 czerwca 2013

Berklee College of Music list akceptacyjny/ letter of acceptance


Szaleństwo.. Nie udało się wyjechać na studia, ale jadę na kurs wakacyjny (oczywiście chodzi o kasę, a jakże). Co będzie dalej, czas pokaże.
Na Yagnablogu opiszę zmagania związane z przesłuchaniami, procedurami administracyjnymi amerykańskich uczelni, a także - o zgrozo! - o amerykańską wizę. Koszty przedsięwzięcia, plusy i minusy, obawy 29-latki (JESZCZE 29 latki!) która postanowiła spełnić muzyczne marzenie.. Dowiecie się także, czy dojadę na miejsce czy też jednak nie, bo w końcu wszystko jest możliwe.
Teraz czekam na jeszcze więcej od życia, a co! 

Madness.. I haven't begun regular studies at Berklee College of Music (bachelor of music degree), as I didn't collect money (as simple is that :)). So I decided to apply for summer course. Now I am collecting money for my stay in Boston - you wanna help? Send me an e-mail: aga.kulis@gmail.com.
On Yagnablog you will find
a description of the administrative procedures associated with the start of the college in the United States, how to apply for U.S. student visa (madness again), the previous interview and addition's you have to get through if you want to became a student od BCofM. And of course, if I arrived to the place or did not - after all, anything is possible, right? :)
 Please, forgive me all the english language errors :)

wtorek, 11 czerwca 2013

Gorączka sobotniego dnia z Yagną/ Yagna saturday fever!

Widzieliście już migawki z dnia 8 czerwca? Rano poprowadziliśmy warsztaty na imprezie z okazji 10-tych urodzin Fundacji Mam Marzenie, zdjęcia z całej imprezy można oglądnąć pod tym linkiem
Wieczorem zaś odśpiewaliśmy i odegraliśmy dwie piosenki inaugurując wspaniały wieczór. 

Have you seen what's going on last saturday? In the morning we had Yagna Workshops, see pics in here. We had also an opportunity to open the evening at Lizard King.

Yagna

magiczna Kasia Sochacka/ magic Kasia Sochacka

marzenia się spełniają!/ dreams come true

Sprawca całego zamieszania :)/ lovely troublemaker

Małgorzata Kożuchowska - Ambasador Fundacji Mam Marzenie z marzącymi/ The Ambassador of the Foundation with the dreamers